Na Ponidziu można zaobserwować pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny.
– Pełnię kwitnienia ma oczar wirginijski, który w tym roku zakwitł bardzo obficie. Szkoda, że wirtualnie nie można przekazać zapachu, ponieważ nie dość, że pięknie kwitnie to jeszcze ładnie pachnie – napisał w mejlu do Radia Kielce Kamil Oliwkiewicz ze Stowarzyszenia „Nasz Region Ponidzie”.
– Wierzba iwa też poczuła wiosnę, a przebiśniegi powoli wyglądają na świat w otoczeniu śniegu – dodał.
Przyroda powoli budzi się do życia, ale jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej już dziś (piątek) z północy na południe kraju przemieszcza się chłodny front atmosferyczny. Spowoduje on wzrost zachmurzenia i występowanie opadów, miejscami deszczu ze śniegiem.
W województwie świętokrzyskim spodziewane jest zachmurzenie małe i umiarkowane. Po południu i wieczorem od północy regionu wzrost zachmurzenia do dużego. Wtedy mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna od 12 do 15 stopni Celsjusza.
W sobotę natomiast – jak przewiduje Marek Stefaniec, synoptyk Radia Kielce – przed południem należy się spodziewać przelotnych, słabych opadów deszczu. W ciągu dnia zacznie się jednak przejaśniać i wyjrzy słońce. Temperatura do 6 stopni Celsjusza, ale odczuwalna – ze względu na porywy wiatru do 50 km/godz. – w okolicach 0 stopni Celsjusza.
Noc z soboty na niedzielę z przymrozkiem do minus 2 stopni Celsjusza. W niedzielę wiatr osłabnie, ale nadal będzie niósł chłodne masy powietrza z północnego zachodu i z tego powodu na termometrach pokaże się temperatura 3-4 stopnie Celsjusza w najcieplejszym momencie dnia. Po przejściu frontu znajdziemy się „w objęciach” ośrodka wyżowego i dlatego ciśnienie będzie dosyć wysokie – w niedzielę nawet 1035 hPa. Od wtorku znów więcej słońca, temperatura wzrośnie do 11-12 stopni Celsjusza.