Zatrzymaniem skończyły się próby kradzieży sklepowych, dokonane przez dwóch mieszkańców Kielc.
Jak informuje Karol Macek z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji, 43-latek próbował okraść market w gminie Nowa Słupia z towarów, wartych łącznie 2,77 tys. zł. Z kolei 35-latek wpadł na terenie Barwinka, a w jego koszyku, który wyprowadził bez płacenia za linię kas były artykuły o wartości ponad 950 zł.
– Obie te sytuacje miały miejsce w poniedziałkowe popołudnie. Pierwsze ze zgłoszeń trafiło do funkcjonariuszy z bodzentyńskiego komisariatu, około godziny 15.30. Pracownik ochrony jednego z marketów w gminie Nowa Słupia przyłapał na próbie kradzieży 43-letniego mieszkańca Kielc. Trzeźwy mężczyzna próbował skraść artykuły spożywczo-przemysłowe, warte w sumie 2,77 tys. zł. Zamiast tego, z pustymi rękami trafił do policyjnej celi, a towar wrócił na pułki sklepowe – relacjonuje Karol Macek.
– Druga sytuacja wydarzyła się po godzinie 18, w dzielnicy Barwinek. Tutaj próbę kradzieży podjął nie notowany wcześniej 35-latek. Kielczanin spakował towary do wózka i już minął linię kas, ale został powstrzymany przez pracownika sklepu. Po podliczeniu okazało się, ze próbował narazić na straty w wysokości 951 zł – wyjaśnia funkcjonariusz.
Mężczyzna został zatrzymany. Za kradzież polskie prawo przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności.