Rzeka Czarna Włoszczowska w Januszewicach przekroczyła o 30 centymetrów stan ostrzegawczy, jednak jak informuje Marcin Nyga, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, sytuacja hydrologiczna w regionie jest stabilna. Dodał, że mimo trochę podwyższonego stanu na Czarnej Włoszczowskiej, nie ma powodów do obaw.
– To nie jest jeszcze nawet stan alarmowy. Nie ma tam żadnego zagrożenia. W tej chwili nie ma przesłanek do tego, żeby stwierdzić, że sytuacja w regionie może się zaostrzyć. Nie są planowane opady śniegu czy deszczu. W zasadzie ta pokrywa śnieżna już zmniejszyła się do takiej, że nawet jakby to wszystko miało na raz, w tej chwili stopnieć, to nie powinno mieć wpływu na sytuację powodziową – mówi.
Jak dodał, od około tygodnia, czyli od momentu, kiedy prognozy pogody wskazują na wzrost temperatury i odwilż, strażacy w każdym powiecie mają obowiązek codziennie sprawdzać sytuację na lokalnych rzekach. Również dzisiaj będą kontrolować m.in. właśnie Czarną Włoszczowską.
Marcin Nyga podkreślił, że na dobrą sytuację hydrologiczną w regionie duży wpływ ma to, że w ciągu nocy temperatura spada poniżej zera i wyhamowany zostaje proces roztapiania śniegu i lodu. To wszystko spowalnia odpływ wody.
Jak dodał, strażacy w ostatnim czasie nie mieli żadnych interwencji związanych z usuwaniem skutków podtopień.