Kieleccy radni nie przyjęli uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kielcach. 10 rajców było za, 10 przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu. Temat został podjęty na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta.
Piotr Łojek, dyrektor wydziału edukacji, kultury i sportu w urzędzie miasta w Kielcach przed głosowaniem tłumaczył, że ośrodek jest przeznaczony dla chłopców w wieku od 13 do 18 lat. Utrzymanie placówki w ciągu ostatnich trzech lat wynosiło łącznie ponad 8,7 mln zł, z czego ponad 4,3 mln zł pochodziło z subwencji. Resztę dołożyło miasto ze swojego budżetu.
Marcin Różycki, wiceprezydent Kielc, stwierdził, że miasto nie chce, aby ośrodek przestał istnieć, tylko by zajęło się nim stowarzyszenie.
– Na pewno każdy taki podmiot, pierwsze kroki jakie podejmie, to będą rozmowy z ludźmi, którzy znają specyfikę tego ośrodka i dzieci, które tam uczęszczają – mówił. – Niestety, sytuacja ekonomiczna zmusza nas do szukania oszczędności, gdzie tylko możliwe – dodał.
Na początku sesji głos zabrała Ewa Nogaj, wychowawca Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Wyraziła swój żal związany z tym, że pracownicy dowiedzieli się o złej sytuacji finansowej stosunkowo późno i nie próbowano z nimi rozmawiać na temat planów naprawczych.
-Te dzieci z ośrodka zwie się różnie. Nazywa się je przestępcami i bandytami, jednak one nie urodziły się takie. Dorośli nie raz wielokrotnie w życiu ich skrzywdzili. Dzieci przychodząc do nas stają się potrzebne. Nie bez przyczyny mówi się o naszej placówce, że jest ona jedną z lepszych w Polsce – dodała.
Zaznaczyła, że chociaż pracownicy mają pierwszeństwo do utworzenia stowarzyszenia, które poprowadzi placówkę, to na takie działanie potrzeba więcej czasu. – Jest to przedsięwzięcie biznesowe. Każdy z nas musiałby posiadać spore środki finansowe i z naszego punktu widzenia nie da się tego zrealizować w tym roku – stwierdziła Ewa Nogaj.
Michał Braun, radny Koalicji Obywatelskiej oddał głos „za” likwidacją placówki.
-To nie jest tak, że wyrzucamy wychowanków na bruk. Oni zostaną skierowani do innego ośrodka, a nowe osoby będą kierowane do innych placówek – mówił.
Za głosowali: Michał Braun, Jarosław Bukowski, Marcin Chłodnicki, Katarzyna Czech-Kruczek, Anna Kibortt, Joanna Litwin, Anna Myślińska, Karol Wilczyński, Agata Wojda oraz Katarzyna Zapała.
Przeciw zagłosowali: Maciej Bursztein, Wiesław Koza, Tadeusz Kozior, Marian Kubik, Zdzisław Łakomiec, Marianna Noworycka-Gniatkowska, Marcin Stępniewski, Katarzyna Suchańska, Kamil Suchański oraz Joanna Winiarska.
Wstrzymali się natomiast: Jarosław Karyś, Dariusz Kisiel, Piotr Kisiel, Monika Słoniewska i Arkadiusz Ślipikowski.
Prezydent Bogdan Wenta nie brał udziału w sesji, ponieważ przebywa na urlopie.