Coraz więcej mieszkańców regionu pojawia się w biurach podróży, aby pytać o zagraniczne wyjazdy. Alicja Redlich-Michalska, właścicielka biura podróży „Abex” podkreśla, że w związku z trwającą pandemią zauważa trochę mniejsze zainteresowanie podróżowaniem.
Uważa, że wiele osób jeszcze czeka, jak rozwinie się sytuacja związana z koronawirusem i na prawdziwy boom w biurach podróży musimy poczekać do końca marca. Problemem są też pewne restrykcje, np. konieczność wykonania testu na koronawirusa. Negatywnego wyniku wymaga większość państw. Testy nie są jednak obowiązkowe, lecąc np. na Zanzibar.
– To wszystko się zmienia. Jeżeli wybierzemy sobie kierunek, to oczywiście ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, czy przychodząc do nas, można dowiedzieć się, jakie restrykcje obowiązują w danym kraju. Niektóre hotele tam na miejscu również oferują za niską cenę wykonanie testu na koronawirusa. Chodzi o to, żeby wrócić do Polski z negatywnym testem, żeby nie musieć odbywać kwarantanny – zaznacza.
Jak dodaje, 10-dniowa, obowiązkowa kwarantanna po powrocie do kraju jest też dużą przeszkodą w zagranicznych wyjazdach, dlatego coraz więcej hoteli decyduje się wykonywać takie testy swoim klientom przed powrotem do kraju.
Wśród klientów, którzy już teraz pytają o wakacyjny wypoczynek, największym zainteresowaniem cieszą się państwa europejskie: Chorwacja, Albania czy Grecja. Dużą popularnością od lat cieszy się także Egipt. Alicja Redlich-Michalska zachęca także do zmieniania swoich kierunków podróży.
– Jeżeli byliśmy pięć razy w Grecji, no to fajnie jest pojechać do Portugalii czy Hiszpanii. Zmieniajmy kraje, zobaczmy, jak jest w innych państwach, bo każdy z nich ma swoje tajemnice, pyszne jedzenie, czy trunki, których warto spróbować – zachęca.
Alicja Redlich-Michalska informuje, że wiele biur podróży w związku z pandemią koronawirusa, żeby zachęcić klientów, w przypadku rezygnacji z różnych powodów z podróży, decyduje się zwracać im wpłaconą zaliczkę lub zmienić termin, czy kierunek podróży.
Dodaje, że miejsca, do których można podróżować, na bieżąco się zmieniają. Wśród kierunków otwartych niedawno na klientów jest Gran Canaria czy Dubaj, do którego od końca marca będzie można latać z Warszawy.