Sprzyjająca aura za oknem spowodowała, że wielu miłośników dwóch desek postanowiło spędzić sobotnie popołudnie na świeżym powietrzu.
Stok na kieleckim Stadionie przyciągnął wielu narciarzy. Oprócz mieszkańców naszego regionu, wolne popołudnie spędzali tam również mieszkańcy m.in. z Siedlec, Wrocławia, czy Olkusza. Pani Marta z Warszawy do stolicy regionu świętokrzyskiego przyjechała na cały weekend.
– Pogoda jest bardzo komfortowa. Nie ma mrozu, przed południem świeciło słońce i na dodatek nie trzeba stać w kolejkach. Także warunki do szusowania są bardzo dobre. Przyjechałam tu na weekend z dziećmi z Warszawy, więc to dla nas taka miła odskocznia. Ja jeżdżę od 20 lat, a moje córki od 10 i od 7 lat – dodała pani Marta.
Na kieleckim Stadionie spotkać można było również miłośników snowboardu. Wśród nich była m.in. pani Izabela.
– Na desce jeżdżę już od 10 lat. Przygodę na stoku zaczynałam od nart, ale snowboard jest dla mnie ciekawszy. Trzeba bardziej balansować ciałem, ale można osiągać też duże prędkości. W sobotę warunki do jazdy są bardzo dobre, zachęcam wszystkich do takiego sposobu spędzania wolnego czasu – dodała pani Izabela.
Na kieleckim Stadionie można pojeździć nie tylko na nartach, ale też i na łyżwach, ponieważ obok stoku czynne jest też lodowisko, które czynne będzie do godziny 21.30. Natomiast stok czynny będzie do 22.00.