Zalegający na dachach śnieg i lód są niebezpieczne, o usunięcie takiego zagrożenia Straż Miejska w Kielcach apeluje do właścicieli budynków.
Renata Gruszczyńska, komendant straży informuje, że w ramach akcji „Zima” funkcjonariusze tylko w ciągu ostatnich kilkunastu dni podjęli 179 interwencji.
– Wszystkie patrole mają bezwzględnie zwracać uwagę na to, co się dzieje zarówno na chodnikach jak i nad naszymi głowami. Musimy jednak być czujni i świadomi, że dachy budynków wzdłuż ulic, którymi spacerujemy mogą być oblodzone i zaśnieżone – mówi komendant.
Jak dodaje Renata Gruszczyńska, strażnicy miejscy patrole prowadzą nie tylko z ziemi, ale i z powietrza.
– W chwili kiedy nawis śnieżny lub z lodu spadnie na chodnik, wówczas naprawdę może dojść do nieszczęścia. Do patroli strażnicy miejscy używają również drona i mamy już interwencje, gdzie na wniosek straży miejskiej dachy zostały odśnieżone – dodaje Renata Gruszczyńska.
Za nieodśnieżony, czy oblodzony dach właścicielowi budynku może grozić mandat nawet do 500 zł.