Dwóch mieszkańców Kielc zostało zatrzymanych wczoraj w związku z posiadaniem środków odurzających. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ujawnili środek 4CMC u 32-latka. Z kolei 35-latek wpadł wieczorem w ręce mundurowych Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z komisariatu przy ul. Kołłątaja. Ten mężczyzna miał amfetaminę i marihuanę.
Pierwszym z zatrzymanych był 32-letni mieszkaniec osiedla Świętokrzyskie. Na jego trop wpadli mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. W trakcie przeszukania kryminalni znaleźli w lodówce 33 gramy białego proszku, który po przebadaniu okazał się nową substancją zabronioną – 4CMC.
Z kolei około 22.30 funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Kielcach sprawdzając rejon osiedla Pod Dalnią zwrócili uwagę na zapalone światła w piwnicy jednego z bloków. Chcąc sprawdzić, czy wszystko jest w porządku, policjanci weszli do budynku i od razu poczuli charakterystyczny zapach narkotyku. W piwnicy stróże prawa napotkali 35-latka, który na ich widok zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Powody ukryte były w jego kurtce, ale policjanci je odnaleźli. To trzy woreczki foliowe, zawierające łącznie pięć gramów marihuany i dziesięć gramów amfetaminy.
Za posiadanie narkotyków polskie prawo przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.