Nie będzie przemysłowych ferm drobiu w gminie Słupia Konecka. Inwestor zrezygnował z inwestycji.
Wójt Słupi Koneckiej Robert Wielgopolan informuje, że wpłynęły do gminy dwa wnioski od firmy, która planowała budowę ferm w miejscowości Mnin i Czerwona Wola.
– Wycofano oba wnioski na ich realizację. Mieszkańcy, sołtysi i radni byli zgodni, że to zagrożenie ekologiczne dla tych miejscowości – mówi wójt.
Mieszkaniec Czerwonej Woli Antoni Trojanowski, którego działka miała graniczyć z fermami jest wdzięczny instytucjom które uwzględniły protesty mieszkańców, a także Radiu Kielce za nagłośnienie sprawy i przedstawianie opinii mieszkańców.
– Dużo to kosztowało zdrowia i zaangażowania, zostały poruszone wszystkie instytucje, ministerstwa, świętokrzyscy parlamentarzyści, również Radio Kielce dołożyło swoja cegiełkę do tego sukcesu – mówi mieszkaniec.
Jednym z powodów wycofania wniosku o planowanej inwestycji była negatywna opinia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach.
Postępowanie administracyjne w sprawie budowy ferm trwało od sierpnia 2018 roku.