Wybuch i pożar w pralni chemicznej mieszczącej się przy ul. Warszawskiej w Kielcach. Jak informuje Mariusz Góra, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, do zdarzenia doszło przed godziną 15.00.
– Nastąpiły niewielkie uszkodzenia konstrukcji budynku, są delikatnie popękane ściany. Została także zniszczona stolarka okienna w parterowym budynku, w którym mieściła się pralnia. Cztery pracownice, które były w czasie wybuchu w zakładzie nie odniosły żadnych obrażeń. Zostały przebadane przez zespół ratownictwa medycznego – mówi.
Jak dodaje Mariusz Góra, według wstępnych ustaleń przyczyną eksplozji mogły być opary substancji łatwopalnej, którą była nasączona jedna z tkanin przeznaczonych do czyszczenia. – Została ona przywieziona do pralni, żeby ją wyprać. Mieszanka łatwopalnych oparów z powietrzem spowodowała wybuch – mówi strażak.
Na miejscu pracował inspektor nadzoru budowlanego, który oceni skalę uszkodzeń i podejmie decyzję, czy obiekt będzie nadawał się do dalszej eksploatacji.
Niewielki pożar został ugaszony.