Pamięć Polaków wywiezionych przez Sowietów na Syberię uczcił marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski.
Dziś przypada 81. rocznica rozpoczęcia deportacji Polaków. 10 lutego 1940 roku, sowieccy okupanci rozpoczęli wywózkę ludności z Kresów Wschodnich za Ural.
Marszałek złożył wiązankę przy Pomniku Sybiraków na Cmentarzu Starym w Kielcach. Andrzej Bętkowski przypomina, że w głąb Związku Sowieckiego zostali wywiezieni siłą m.in. członkowie rodzin polskich oficerów i przedstawiciele inteligencji.
– Celem okupantów było całkowite wyeliminowanie ludności polskiej z Kresów Wschodnich. Nasi rodacy byli przewożeni na nieludzką ziemię w warunkach urągających ludzkiej godności. Zimą w bydlęcych wagonach przewożeni byli dorośli, jak również kobiety i dzieci – dodaje marszałek.
Andrzej Bętkowski wspiera inicjatywę utworzenia w Kielcach pomnika „Matki Polski Sybiraczki”. Jak mówi, ofiara jaką poniosły kobiety, z poświęceniem walcząc o przetrwanie swoich dzieci na nieludzkiej ziemi jest warta upamiętnienia.
Sowieci okupowali tereny II Rzeczpospolitej od 17 września 1939 roku. Według szacunków historyków, z terenów zajętych przez Sowietów wywieziono łącznie nawet milion Polaków.