Luzowanie obostrzeń jest dostosowane do sytuacji epidemicznej. Im bardziej COVID-19 odpuszcza, tym bardziej zdejmujemy restrykcje – powiedział wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
Gość Radia Kielce przypomniał, że od 12 lutego otwarte zostaną stoki, teatry, kina, hotele i baseny. Daje to możliwość uprawiana sportu na świeżym powietrzu. Pytany o dalsze luzowanie obostrzeń stwierdził, że wszystko będzie zależeć od rozwoju sytuacji. Nie wyklucza, że tak jak wiosną kraj zostanie podzielony na strefy zagrożenia.
– Jesteśmy blisko takich decyzji. Podział na strefy był dobry i czytelny dla społeczeństwa. Jeżeli gdzieś wzrastała liczba zakażeń to automatycznie wprowadzano nowe zakazy. To się wówczas sprawdziło i być może czas wrócić do takich rozwiązań.
Jak zauważył, polski rząd stara się zapewnić Polakom bezpieczeństwo. Ono jest najważniejsze. Do tego są dostosowane wszystkie działania. To decyzje o wprowadzaniu i zdejmowaniu obostrzeń, sieć szpitali covidowych, czy teraz narodowy program szczepień.
Dotychczas w naszym regionie zaszczepiło się 47 tys. osób. Jeszcze odbywają się iniekcje grupy zerowej. Jak wyjaśnił wojewoda, wynika to z tego, że początkowo około 40 proc. lekarzy i pielęgniarek zadeklarowało chęć zaszczepienia się. Teraz jak się okazuje jest to około 70 proc. personelu.
Komentując obawy nauczycieli dotyczących preparatu firmy AstraZeneca, stwierdził, że wszystkie szczepionki mają atesty. Różnią się między sobą od strony biomechanizmu, ale nie na tyle by mówić, że jedna jest gorsza a inna lepsza.