Dzielnicowi z rakowskiego komisariatu zatrzymali w czwartek 64-letniego mieszkańca gminy Łagów, którego podejrzewają o okradzenie znajomego z pieniędzy i kradzież pilarki spalinowej.
W czwartek z mundurowymi skontaktował się 66-letni mężczyzna, który poinformował, że podczas jego nieobecności w domu, zostały mu skradzione pieniądze, w kwocie 1000 złotych oraz pilarka spalinowa warta 1200 złotych.
Dzielnicowi nie zauważyli śladów, mogących wskazywać na włamanie. To wzbudziło podejrzenia stróżów prawa i samego pokrzywdzonego. Policjanci dowiedzieli się, że dostęp do domu mógł mieć kolega właściciela, który kilka lat wcześniej pomagał pokrzywdzonemu. Opiekował się jego domem, gdy ten był za granicą.
Kilka godzin później śledczy złożyli wizytę podejrzewanemu 64-latkowi, który został zatrzymany.
Funkcjonariusze odnaleźli klucz, pasujący do zamka zamontowanego w domu pokrzywdzonego. Ponadto odzyskali pilarkę.
Mieszkaniec gminy Łagów jest podejrzewany o kradzież. Grozi mu 5 lat więzienia.