Nie będzie ścieżki rowerowej z Buska-Zdroju do Solca-Zdroju? Co się stało z tym pomysłem?
– No niestety. Nie ruszyło. Wybrany wykonawca projektu z różnych względów go nie zrealizował – ubolewa Tomasz Mierzwa, główny specjalista ds. inwestycji w urzędzie miejskim w Busku-Zdroju.
O planach budowy ścieżki, która połączy dwa kurorty: Busko i Solec mówiło się już od kilku lat. Pierwotnie zakładano, że inwestycja rozpocznie się w 2017 roku, a zakończy przed wakacjami 2018. Pierwsze problemy z realizacją pojawiły się już przy przetargu na jej projekt. Wykonawcę wyłoniono dopiero w drugim konkursie ofert.
– Temat był bardzo trudny. 19-kilometrów – w większości teren, gdzie nie było aktualnych map do celów projektowych, wymagało to niesamowitej pracy geodety. Drugi powód, który doprowadził do rozwiązania umowy z wykonawcą to za długo trwające uzgodnienia u Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska i następne uzgodnienia w wodach polskich – zaznacza.
Niestety, po uzyskaniu zarówno decyzji środowiskowej jak i od „wód polskich”, okazało się, że trzeba dokonać poprawek w projekcie. W efekcie minął czas na wykonanie dokumentacji projektowej i wyznaczenie trasy ścieżki.
Niełatwe były też rozmowy z właścicielami prywatnych działek, przez które trasa rowerowa miałaby przebiegać.
– Mimo trudności m.in. także zmian w przepisach, w prawie budowlanym, nowych rozporządzeń, nie porzucamy tematu. Na pewno będziemy wybierać nowego projektanta, żeby zrealizować tę ścieżkę może etapami, fragmentami, może niecałą na raz, bo to jak się okazało kosztowna inwestycja – dodaje.
Zgodnie z planami trasa miała przebiegać od Solca przez Piasek Mały, Skotniki, Radzanów, Zbludowice do Buska-Zdroju. Planowano też punkty postojowe, widokowe, ławki, parkingi dla rowerów i tablice informacyjne oraz wypożyczalnię sprzętu rowerowego.