Sprawą prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosława Górczyńskiego ponownie zajmie się sąd. Prokuratura Rejonowa w Skarżysku-Kamiennej, która prowadziła postępowanie w jego sprawie, nie zgadza się z uniewinniającym wyrokiem i złożyła apelację.
Przypomnijmy, Jarosław Górczyński, prezydent miasta i były poseł PSL był oskarżony o przekroczenie uprawnień w przetargach na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Według prokuratury, w 2016 roku nie wyłączył się z postępowania, mimo że znał i faworyzował jednego z oferentów. Zdaniem śledczych, w efekcie wybrano mniej korzystną ofertę, co przyniosło szkodę gminie. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Ten początkowo nie chciał prowadzić procesu i wniósł do Sądu Najwyższego, o wyznaczenie innej instytucji, ale ten wniosek został odrzucony.
Proces w Ostrowcu rozpoczął się 20 października 2020 roku. Sprawy nie mogły śledzić media, ponieważ sąd wyłączył jawność postępowania, mimo iż sprawa dotyczyła finansów publicznych, a oskarżonym był prezydent miasta. Dwa miesiące później Jarosław Górczyński został uniewinniony od stawianych mu zarzutów. Dlaczego? Nie wiadomo, ponieważ uzasadnienie, podobnie jak cała sprawa zostało utajnione.
Z decyzją I instancji nie zgodziła się skarżyska prokuratura – informuje Tomasz Rurarz, szef prokuratury.
– Uznaliśmy, że prezydent jest winny przekroczenia uprawnień w związku z procedurami dotyczącymi postępowań przetargowych. Dziś skierowaliśmy do Sądu Okręgowego w Kielcach, za pośrednictwem ostrowieckiego sądu, apelację – mówi.
Nie jest jeszcze znany termin rozprawy. Wyrok, który zapadnie w Sądzie Okręgowym w Kielcach będzie prawomocny.