Potwierdziły się informacje Radia Kielce. Władze miasta chcą pozbyć się Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Powodem mają być oszczędności. Dziś Marcin Różycki, zastępca prezydenta rozmawiał z radnymi. Tematem były plany uchwały związanej z likwidacją placówki przy ulicy Dobromyśl 44.
Z informacji Radia Kielce wynika, że zamknięcie ośrodka ma dać oszczędności rzędu 1 mln zł rocznie.
Joanna Winiarska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Kielce mówi jednak, że podczas rozmowy radni nie dowiedzieli się oficjalnie, ile w skali roku miasto miałoby zaoszczędzić. Jej zdaniem Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy jest potrzebny i powinien zostać, co więcej rozszerzyć swoją działalność, tworząc szkołę ponadpodstawową.
– Jest to jedna z najlepszych placówek tego typu w Polsce, w związku z czym lepszym rozwiązaniem byłoby rozszerzenie jej oferty, tak by mogła się rozwijać. Zamiast tego się ją likwiduje. Mam wrażenie, że pan prezydent był głuchy na moje argumenty – mówi Joanna Winiarska.
Radna złożyła interpelację w sprawie umożliwienia dalszego funkcjonowania jednostki. Z argumentami władz Kielc nie zgadza się również Marcin Stępniewski, radny Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem likwidacja ośrodka da iluzoryczne oszczędności, bo bez pracy zostaną pracownicy placówki.
– Niestety jest to kolejny ruch miasta, które nie szuka trudniejszych, ale wielokrotnie lepszych dla kielczan i Kielc rozwiązań. Nie uzyskaliśmy podczas spotkania odpowiedzi na kluczowe pytanie: co się stanie z pracownikami Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, a jest ich kilkudziesięciu – twierdzi Marcin Stępniewski.
W sumie w ośrodku przy ulicy Dobromyśl pracuje ponad 30 osób. Placówka ma ponad 20 podopiecznych. Marcin Różycki, zastępca prezydenta Kielc nie chciał komentować sprawy.
Na likwidację placówki nie godzą się pracownicy Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. W piśmie, które wysłali między innymi do radnych twierdzą, że uruchomienie jednej klasy szkoły branżowej w placówce przyniosłoby wpływy rzędu 900 tys. zł, a w przypadku dwóch klas, placówka mogłaby nawet generować zysk do budżetu miasta.
Jest jeszcze szansa, że Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kielcach zostanie przejęty przez stowarzyszenie. Rozmowy w tej sprawie trwają.
Jeżeli likwidacja stanie się faktem, byłby to trzeci MOW, który zniknie z naszego regionu. Dwa swoje ośrodki: w Rembowie oraz w Podzamczu planują zamknąć władze powiatu kieleckiego. Rada Powiatu w styczniu przyjęła uchwałę intencyjną w tej sprawie.