Nie będzie reorganizacji Szkoły Podstawowej nr 2 w Starachowicach. Prezydent Marek Materek wycofał się z propozycji zmian w tej placówce. Wniosek napotkał bardzo duży opór ze strony rodziców, którzy uczestniczyli w dzisiejszej sesji rady miejskiej.
Przedstawiona rodzicom koncepcja obejmowała utworzenie w Michałowie filii Szkoły Podstawowej nr 13, do której chodziłyby przedszkolaki i klasy 1-3, starsi uczniowie mieli być dowożeni na osiedle Południe. Była także możliwość przekazania prowadzenia szkoły stowarzyszeniu. Na żadną z tych propozycji nie chcieli zgodzić się rodzice.
Na dzisiejszej sesji miała zostać podjęta uchwała intencyjna o reorganizacji szkoły, już na początku obrad zapadła decyzja o przesunięciu tego punktu z końcówki obrad na ich początek, bo głos chcieli zabrać rodzice. W Sali Olimpia, w której odbywają się obrady starachowickiej rady miejskiej, zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Trzymali w rękach transparenty z napisami „Nie oddamy szkoły!”, „Nie dla likwidacji SP 2 im. Jana Pawła II” czy „Dziś wybieracie wy, a na wyborach my”.
– Nie chcemy, aby dzieci były dowożone do innej szkoły, to się nie sprawdza. Tu mają swoje środowisko, są w niewielkiej, bezpiecznej szkole i tu chcemy je kształcić. Jeżeli będą tu tylko klasy 1-3, to wielu rodziców od razu pośle swoje dzieci do innych szkół i nasza zostanie zlikwidowana - mówili rodzice w rozmowie z reporterem Radia Kielce.
Dodawali także, że szkoła nosi imię Jana Pawła II i jest jego pomnikiem.
Dyrektor Agnieszka Samsonowska podkreślała, że szkoła jest bardzo dobrze wyposażona, w ostatnich latach powstało tu boisko, jest sprzęt multimedialny w pracowniach. Dzieci mają doskonałe warunki do nauki. Szkoła to także centrum życia społecznego, które integruje mieszkańców.
Prezydent Marek Materek odpowiadając na te zarzuty przytoczył dane statystyczne, które mówią, że będzie spadła liczba dzieci w tym okręgu, a oszczędności na reorganizacji placówki szacowane są na 800 tys. do jednego mln zł.
– Nie chciałbym jednak, aby państwo odebrali ten wniosek jako próbę oszczędzania na dzieciach, dziś będę prosił radnych, aby nie podejmować uchwały intencyjnej o reorganizacji szkoły. Dajmy szansę rodzicom i nauczycielom, aby szkoła się rozwijała, aby mogło tu się uczyć więcej dzieci – powiedział prezydent.
Ta decyzja została przyjęta oklaskami, a po wyjściu rodzice podkreślali, że są zadowoleni z decyzji, będą jednak uważnie przyglądać się działaniom szkoły i miasta, aby podobna sytuacja ponownie się nie powtórzyła.
W Szkole Podstawowej nr 2 uczy się 110 dzieci razem z oddziałem przedszkolnym, jest w niej zatrudnionych 22 nauczycieli, choć część na niepełny etat, oraz sześciu pracowników obsługi.