Opady śniegu spowodowały, że na trasach w regionie panują trudne warunki jazdy. Służby drogowe pracują, ale apelują też o ostrożność.
Wszystkie drogi krajowe w województwie świętokrzyskim są przejezdne – zapewnia Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– W większości mają już powierzchnię czarną, mokrą, natomiast podczas opadów śniegu należy zachować szczególną ostrożność, bo może się pojawić błoto pośniegowe – ostrzega.
Sprzęt wyjechał na drogi w nocy i pracuje cały czas. To 56 pługosolarek i pługów.
– Taka liczba sprzętu utrzymuje się także aktualnie, podczas opadów. Ten sprzęt pracuje non-stop z przerwami na załadowanie soli czy solanki. Cały czas muszą pracować pługi – gdy mamy do czynienia z ciągłym opadem śniegu oraz pługosolanki, by w zmieniających się warunkach atmosferycznych i temperaturze, przeciwdziałać gołoledzi – podkreśla Małgorzata Pawelec-Buras.
Rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zachęca też, by kierowcy przed wyruszeniem w trasę sprawdzili stan dróg. Na stronie GDDKiA znajduje się aktywna mapa prawie 80 kamer monitorujących poszczególne odcinki dróg krajowych w województwie świętokrzyskim.
– W Kielcach od rana obowiązuje tak zwana „akcja czynna” – mówi Marcin Batóg, rzecznik Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni w Kielcach, które odpowiada za utrzymanie dróg w stolicy regionu.
– Do odśnieżania i usuwania śliskości skierowano 24 pojazdy i w tym momencie nadal wszystkie pracują, a sytuacja pogodowa nie wskazuje, by ta liczba uległa zmniejszeniu, w wręcz przygotowujemy się na to, że ta akcja potrwa jeszcze kilkanaście godzin, jeśli nie dłużej – zapowiada.
W tej chwili sytuacja na kieleckich drogach i ulicach jest trudna. W pierwszej kolejności odśnieżane są główne trasy miasta oraz te ulice, po których jeździ publiczny transport zbiorowy.