Mieszkańcy Kielc i regionu korzystają z uroków zimy, jednak nie wszyscy stosują się do obowiązujących przepisów. Do naszej redakcji na telefon interwencyjny zadzwonił słuchacz, który powiedział, że na ulicy Wschodniej w Kielcach, w pobliżu działek, są organizowane kuligi. Jak dodaje, jest to droga publiczna.
Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji informuje, że dziś funkcjonariusze nie dostali żadnego zgłoszenia dotyczącego ulicy Wschodniej, jednak podobne wpłynęło z terenu gminy Pierzchnica. Policjanci odradzają organizowanie kuligów.
– Po pierwsze jest to zagrożone karą. Ustawa prawo o ruchu drogowym mówi o tym, że zabronione jest ciągnięcie za pojazdem osób na nartach, sankach i innych tego typu urządzeniach. Grozi za to mandat do 500 zł i punkty karne – mówi.
Jak dodaje, gdy dojdzie do wypadku, o który nie jest trudno, kara może być zdecydowania wyższa.