Łomża Vive Kielce wznowiła zajęcia po świąteczno-noworocznej przerwie. W poniedziałek w Hali Legionów spotkało się… trzech zawodników i trener przygotowania fizycznego Krzysztof Paluch.
– Zaczęliśmy od biegania, a następnie udaliśmy się na siłownię – opowiada szkoleniowiec. – Dzisiaj ćwiczyliśmy górną część ciała, jutro będzie dół, a w środę ogólnorozwojówka. Potem znów góra i dół. Tak będziemy pracować przez najbliższe dwa tygodnie. Na razie mamy po jednym treningu, bo jest trójka szczypiornistów, w tym jeden grający trener i jeden bramkarz. Pod koniec miesiąca co jakiś czas ktoś będzie do nas wracał. Czekamy też na informację odnośnie kwarantanny dla przybywających z zagranicy, bo to może wpłynąć na nasz plan – wyjaśnia Krzysztof Paluch.
W pierwszych tegorocznych zajęciach Łomży Vive uczestniczyli grający drugi trener Krzysztof Lijewski, bramkarz Miłosz Wałach i kołowy Sebastian Kaczor, a prowadził je Krzysztof Paluch. Prawie wszyscy pozostali kielczanie przygotowują się ze swoimi reprezentacjami narodowymi do rozpoczynających się w tym tygodniu w Egipcie mistrzostw świata. Z kolei Talant Dujszebajew i Branko Vujović przyjadą do Kielc 18 stycznia.