Z powodu pandemii opóźni się termin zakończenia prac w Muzeum Starożytnego Hutnictwa w Nowej Słupi. Pierwotnie inwestycja miała być oddana do użytku pod koniec marca 2021 roku. Teraz pod uwagę brany jest czerwiec.
Andrzej Gąsior, burmistrz Nowej Słupi przypomina, że budowa rozpoczęła się jesienią 2019 roku w miejscu, w którym mieściło się dawne muzeum.
– Jest na etapie dużego zaawansowania. Budynek jest już ukończony. Natomiast w tej chwili trwa przygotowanie obiektu pod montaż ścieżki edukacyjnej i wyposażenia – wymienia.
Burmistrz zaznacza, że opóźnienie jest związane z tworzeniem wystawy.
– Z powodu pandemii przesunęły się terminy, jeśli chodzi o prace projektowe, które przy ścieżce edukacyjnej wykonywali fachowcy. Z powodu COVID-19 nie ma dostępu do niezbędnych dokumentów – tłumaczy.
Dodaje, że przygotowanie wystawy wymaga ogromnej staranności, ponieważ jest to element, który będzie decydował o jakości muzeum.
Muzeum Starożytnego Hutnictwa w Nowej Słupi zostało tak pomyślane, by w sposób zrozumiały dla odbiorcy w każdym wieku mówić o dziejach hutnictwa na ziemi świętokrzyskiej oraz o znaczeniu tej gałęzi gospodarki. Sercem nowego muzeum będą zachowane stanowiska dymarskie, które zostały odkryte w połowie XX wieku. Będą jednak pokazane w nowy sposób. Powstanie ścieżka edukacyjna, w której zostaną zastosowane nowoczesne technologie. Będą też elementy tradycyjne, jak na przykład figury nawiązujące do tych z czasów starożytnych.