Rodzina, przyjaciele i współpracownicy pożegnali Jerzego Jedlińskiego, muzyka, instruktora pracowni muzycznej Domu Kultury, a potem Centrum Kultury w Jędrzejowie. Z placówką związany był ponad 40 lat. Był również założycielem i liderem zespołu „Kontrasy”.
Jak powiedział podczas mszy pogrzebowej ks. Bartosz Michta, Jerzy Jedliński był nauczycielem i wychowawcą wielu muzyków i wokalistów. Był też autorem licznych kompozycji i piosenek oraz muzyki do spektakli teatralnych, które były wystawiane w jędrzejowskim Domu Kultury. Był również wieloletnim organistą w parafii Św. Trójcy.
– Pan Jerzy był dla wielu osób autorytetem i przewodnikiem muzycznym. Dziś żegnamy człowieka, który w swoim życiu nie zabiegał o trofea, ale traktował życie jako dzieło sztuki. W ten sposób stał się autentycznym artystą we wszystkim co robił – podkreślił ksiądz.
Jerzemu Jedlińskiemu w ostatniej drodze towarzyszyli licznie zgromadzeni muzycy i osoby związane ze sztuką. Zmarłego pożegnali m.in. muzyk Leszek Chabior oraz Zbigniew Kasprzak, lokalny artysta plastyk. Jak mówili, jędrzejowskie środowisko kultury poniosło ogromną stratę.
– Jurek był wzorem muzyka, uczyliśmy się od niego. Od niego, w Jędrzejowie, rozpoczęła się era muzyki rozrywkowej. Był osobą pogodną i nieprzeciętnie utalentowaną. Jego talent i osobowość spowodowała to, że dziś tak wiele osób przyszło, aby go pożegnać – podkreślali.
Jerzy Jedliński zmarł 28 grudnia w wieku 77 lat.