Kupcy handlujący na targowiskach od pierwszego stycznia będą mieli niższe koszty swojej działalności. Na rok zawieszona zostanie opłata targowa. To element kolejnej tarczy antykryzysowej wprowadzonej przez rząd.
W Kielcach opłaty targowe od kupców działających między innymi na największym targowisku przy ulicy Seminaryjskiej zbiera Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych. Marcin Batóg, rzecznik firmy zapewnia, że spółka zastosuje się do tak zwanej ustawy antycovidowej.
– Mówi ona, że od pierwszego stycznia do końca 2021 roku opłata targowa nie będzie pobierana. Nasza spółka została oficjalnie poinformowana w tej kwestii przez urząd miasta i nie będziemy pobierali tej opłaty – mówi Marcin Batóg.
Kupcy z kieleckich targowisk płacą dziennie 50 groszy za metr kwadratowy stoiska. Mimo niewielkiej stawki, w skali roku oszczędności będą zauważalne. Marcin Batóg przyznaje jednak, że w ostatnich 12 miesiącach wpływy z tytuły opłaty targowej wyraźnie się zmniejszyły.
– W roku 2019 łącznie zostało zebranych około 80 tys. zł. W 2020 wpływy były mniej więcej o połowę niższe. Przypuszczać trzeba, że ma to związek z epidemią COVID-19 – twierdzi rzecznik.
Tarcza antykryzysowa 6.0 daje też możliwość by gminy na podstawie uchwały wprowadziły zwolnienia przedsiębiorców z podatku od nieruchomości.