Radni Opatowca na sesji zdecydują, czy pomogą w osiedleniu się rodzinie repatriantów z Kazachstanu.
Trzyosobowa rodzina miała swoje korzenie w okolicach Kamieńca Podolskiego. Ich przodkowie 80 lat temu zostali wywiezieni w stepy Kazachstanu. Sławomir Kowalczyk burmistrz Opatowca mówi, że gmina chce wyciągnąć pomocną dłoń do tych, którzy chcą wrócić do ojczyzny. Dodaje, że dziś w samym Kazachstanie jest kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy chcieliby wrócić do Polski.
– To działanie cenne i potrzebne. Po pierwsze będziemy mieli nowych mieszkańców, po drugie to są Polacy skrzywdzeni przez los. Trzeba im po prostu pomóc. Liczę, że radni wyrażą zgodę na przyjazd rodziny, tak jak to deklarowali na komisjach – zaznacza.
Jeśli tak się stanie, rodzina dostanie czteropokojowe mieszkanie w miejscowości Krzczonów w budynku ośrodka zdrowia. Będą mieli przyznaną także opiekę.
Pieniądze na remont i zagospodarowanie lokalu mieszkalnego będą pochodzić z dotacji rządowej w kwocie około 180 tys. zł.