Gdzie szukać Betlejem? Okazuje się, że nie trzeba jechać w egzotyczna podróż. Przysiółek o tej nazwie znajduje się w Wielkiej Wsi, w gminie Wąchock. Historia tej nazwy sięga początku XX wieku.
W 1908 roku ksiądz Edward Chrzanowski, który objął parafię w Wąchocku, chodząc po kolędzie trafił również do Wielkiej Wsi opowiada przewodniczka turystyczna Aneta Marciniak.
– Zobaczył ubogie chaty, najczęściej kryte słomą i powiedział, że jest tu tak biednie, jak w Betlejem, ale ludzie żyją tu dobrzy. Stąd wzięła się nazwa przysiółka, dziś ta część Wielkiej Wsi wygląda zupełnie inaczej, ale tradycyjna nazwa pozostała – mówi przewodniczka.
W 2014 roku z inicjatywy radnego Edwarda Lipca została postawiona szopka. Corocznie w wigilijny wieczór odbywa się tam nabożeństwo, ale mieszkańcy spotykają się przy szopce także na majówkach.
Kolejną kartę bożonarodzeniowej tradycji w Wielkiej Wsi dopisał ojciec Tadeusz Ziomek, jeden z cystersów.
– Powiedział, że skoro jest Betlejem, to potrzebny jest również Nazaret i równoległa uliczka zyskała tę nazwę, dziś jest tam szkoła, więc dzieci uczą się w Nazarecie – opowiada Aneta Marciniak.
W tym roku ze względów epidemicznych nie było pasterki przy szopce, jednak mieszkańcy dbają o to miejsce i czekają, aż znów będzie możliwość odprawiania nabożeństw.