Pierogi, kapusta z grochem, czy śledzie – między innymi te potrawy warto przygotować wcześniej, by całej Wigilii nie spędzić w kuchni. Doświadczone panie domu nie zostawiają przygotowań na ostatni moment i radzą już teraz zająć się świątecznymi potrawami.
Teresa Sokołowska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich „Brzezinianki” z gminy Masłów przyznaje, że w jej domu wielkie gotowanie już się rozpoczęło. Pierogi z kapustą i grzybami już są gotowe. Po ugotowaniu trafiły do zamrażarki.
– Później tylko wrzuca się je na wrzątek i są gotowe. Można już zrobić kapustę z grochem i wstawić do lodówki. Na pewno się nie zepsuje. Krokiety też robimy wcześniej, a w Wigilię tylko je przysmażamy – wyjaśnia.
Są również takie dania, które wręcz zyskują po kilku dniach. Do takich na pewno należą śledzie z cebulą w oleju. Już teraz warto przygotować także świąteczne potrawy. Bigos już powinien być gotowy. Wcześniej też można ugotować flaki, które często pojawiają się na świątecznym stole.
– W pierwszy dzień świąt u nas jest taka tradycja, że nie gotujemy obiadu. Mamy już wcześniej przygotowane flaczki, bigos i to, co zostanie z wigilijnego stołu. Dopiero w drugi dzień świąt gotujemy obiad – mówi Teresa Sokołowska.
Gospodyni radzi, by na ostatni dzień nie zostawiać pieczenia ciast. Chyba, że jest to ciasto z kremem. Ten słodki dodatek musi być zrobiony jak najpóźniej.