Pińczowscy policjanci podjęli wczoraj interwencję wobec grupy mężczyzn, z których jeden nie zasłaniał ust i nosa. W trakcie działań doszło do znieważenia funkcjonariuszy.
W trakcie patrolowania centrum miasta mundurowi zwrócili uwagę na mężczyznę, który idąc chodnikiem, a potem przez przejście dla pieszych, nie miał maseczki. Potem dołączył do grupy trzech innych mężczyzn siedzących na ławce. Kiedy mundurowi podjęli wobec niego interwencję, w jego obronie stanął 39-letni kolega. Używając wulgaryzmów, zaczął głośno ubliżać policjantom. Był przy tym na tyle agresywny, że został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy.
Agresorowi grożą dwa lata pozbawienia wolności. Natomiast mężczyzna, wobec którego pierwotnie podjęto interwencję, odpowie przed sądem za niestosowanie się do przepisów epidemicznych.