Dom jednorodzinny w miejscowości Sulborowice w gminie Fałków w powiecie koneckim, w którym w sobotę późnym wieczorem doszło do pożaru nie nadaje się do zamieszkania.
Starszy kapitan, Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich powiedział Radiu Kielce, że czteroosobowa rodzina, która mieszkała w tym domu jeszcze przed przybyciem ratowników opuściła budynek, ale nie miała możliwości wyniesienia z niego najpotrzebniejszych rzeczy.
– Spaleniu uległo praktycznie całe wyposażenie domu, a więc: meble, kuchenka gazowa, lodówka, telewizory, piec centralnego ogrzewania – mówi kapitan Czapelski. O trudnej sytuacji poszkodowanych w pożarze osób poinformowane zostały władze gminy.
Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że do zaprószenia ognia doszło najprawdopodobniej z powodu rozszczelnienia przewodu kominowego.
– Pożar był już na takim etapie, że spalił się strych i właściwie ten budynek nie nadaje się do zamieszkania, ale rodzina ma na posesji zastępczy budynek gospodarczy, który jest ogrzewany i właśnie tam się na razie przeniosła. Udało się go uratować przed ogniem – zaznaczył.
Dalsze czynności strażaków polegały na rozebraniu i uprzątnięciu nadpalonych elementów konstrukcyjnych dachu i dokładnym ich wygaszeniu. W akcji wzięło udział 5 jednostek straży pożarnej.