Zespół Victorii Mniów zwyciężył w Grupie Medialnej im. Adama Gołąba podczas 27. Turnieju Grudniowego Trójek Piłkarskich. W finale młodzi zawodnicy z Mniowa pokonali w rzutach karnych Amatorów 4:3, w regulaminowym czasie był remis 0:0.
Paweł Kulczyński ze zwycięskiej ekipy przyznał, że poziom prezentowany podczas turnieju przez poszczególne ekipy był wysoki.
– W grupie wygraliśmy dwa spotkania, jedno przegraliśmy i wyszliśmy z drugiego miejsca. Najlepszy mecz zagraliśmy w półfinale, a w finale pokazaliśmy wyrachowanie, spokój i zwyciężyliśmy po rzutach karnych. Udział w turnieju traktujemy jako formę aktywnego spędzenia wolnego czasu, oderwania od pracy, czy szkoły – podkreśla.
Hubert Cielecki z Amatorów powiedział, że jego drużynie w meczu finałowym zabrakło szczęścia.
– W półfinale wygraliśmy po rzutach karnych, w finale się nie udało. Trudno, będziemy szukać szczęścia w grupie open, gdzie wciąż mamy szansę, aby grać dalej. Jesteśmy rozczarowani, liczyliśmy w grupie medialnej na zwycięstwo – dodał.
Jaromir Kruk, organizator turnieju grudniowego przyznał, że w turnieju bierze udział coraz mniej dziennikarzy.
– W zasadzie mieliśmy tylko jedną drużynę, w której grali. To ekipa Transfery.info. Brakuje dziennikarzy, niewielu z nich gra w piłkę. Nie wiem, czym jest to spowodowane. Może trudno jest im się zebrać, może nie mają sił, a może są kontuzjowani? Były za to inne drużyny z terenu całego województwa, na poziom na pewno nie można było narzekać – podkreślił.
– Ważne, że pamiętamy o naszym przyjacielu Adamie Gołąbie. Wielu z zawodników występowało w turnieju „Wakacje z futbolem”, który organizował. Dla nich Adam coś znaczył, pokazywał, jak wygląda piłka nożna na poziomie turniejowym, zapewniał im rozrywkę. To był super człowiek, super kolega. Zasłużył się dla tego turnieju, całym sobą angażował się w jego rozwój. Adamowi należy się szacunek i warto organizować zawody jego imienia – zaznaczył Jaromir Kruk.
Adam Gołąb zmarł nagle w 2013 roku. Był dziennikarzem sportowym kieleckiego oddziału Gazety Wyborczej, a wcześniej współpracował z Radiem Kielce. Pisał przede wszystkim o siatkówce, a także o bilardzie i sukcesach zawodników z regionu świętokrzyskiego. Organizował turnieje dla dzieci i młodzieży „Wakacje z futbolem” i „Ferie z futbolem”. Miał 39 lat.