Nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy otrzymali dziś druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kozubowie w gminie Pińczów. Z kolei dotychczas używany przez druhów z Kozubowa pojazd trafi do zaprzyjaźnionej jednostki OSP.
Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa podkreślił, że to pierwszy od kilku lat tak poważny zakup dla strażaków ochotników.
– Przekazany dziś pojazd z pewnością będzie służył nie tylko mieszkańcom gminy, ale i całego powiatu, bo jednostka wpisana jest do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, czyli działa w zakresie ochrony przeciwpowodziowej i pożarniczej. To prężna i aktywna jednostka – dodaje.
Minister Michał Cieślak zaznaczył, że współpraca z samorządami lokalnymi jest jednym z priorytetów rządu, czego przykład stanowi przekazanie strażakom wozu ratowniczo-gaśniczego.
– Chciałbym, aby ten samochód służył długo, aby niósł pomoc, aby służył do szkolenia młodych adeptów szkoły pożarniczej i był zachętą dla młodzieży, która wiąże swoje plany ze służbą – dodał minister.
Wojewoda Zbigniew Koniusz podkreślił, że samochód to ważny instrument w ciężkiej pracy strażaka.
– Cieszę się z tego, że do tej pracy garną się coraz to nowe pokolenia. Mam nadzieję, że samochód ściągnie na teren tej jednostki wielu druhów i druhen po to, żeby ta praca miała swoją kontynuację – zaznaczył.
Andrzej Pruś, przewodniczący sejmiku województwa zaznaczył, że to przykład, który pokazuje, jak praca wielu ludzi i kilku instytucji składa się na jeden wielki sukces.
– Życzę wszystkim druhom i druhnom, aby św. Florian nie wypuszczał was spod swojej opieki, a ten samochód żeby służył jedynie do zabezpieczania imprez na terenie miasta i gminy, a rzadziej do akcji ratowniczych – powiedział.
Jarosław Huk, zastępca komendanta powiatowego PSP w Pińczowie zaznaczył, że samochód przyczyni się do zwiększenia przede wszystkim bezpieczeństwa pożarowego. Dodał, że wyposażenie będzie pozwalało na udział druhów w różnego rodzaju zdarzeniach, w przypadku ratowania mienia i życia.
– Mam nadzieję, że strażacy staną na wysokości zadania. Będą ciągle aktywni, w dyspozycji, gotowi do wyjazdu – powiedział.
Piotr Smogór, od 10 lat prezes OSP Kozubów, przypomniał, że jednostka została utworzona w 1951 roku. Wyraził zadowolenie, że w końcu do strażaków trafił sprawny wóz wyposażony m.in. w zbiornik na wodę o pojemności 3 tys. litrów.
– W przyszłości chcielibyśmy wybudować nowy garaż i wymienić wysłużony sprzęt – dodał.
Całkowity koszt wozu to 774,9 tys. zł. Środki na jego zakup pochodzą z: budżetu gminy Pińczów, Funduszu Sołeckiego wsi Kozubów, budżetu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, oraz Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.