– Bardzo się cieszę – powiedziała kielczanka Sandra Drabik, komentując decyzję Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (AIBA), o dokończeniu w kwietniu przyszłego roku, przerwanych w marcu z powodu pandemii COVID-19, europejskich bokserskich kwalifikacji do IO w Tokio.
Turniej w Londynie zostanie wznowiony od etapu, na którym został przerwany. 31-letnia Sandra Drabik w pierwszej walce w Copper Box Arenie pokonała jednogłośnie na punkty Ukrainkę Tatiane Kob. W ćwierćfinale kategorii wagowej do 51 kg zmierzy się z Brytyjką Charley Sian Davison.
– Jak zapadła decyzja, to od razu miałam udany dzień. Jestem zadowolona i z tą myślą będzie mi się lepiej pracowało. Celem jest oczywiście olimpijska kwalifikacja. Jestem już bardzo blisko. Została mi tylko jedna, bądź aż jedna, walka. Jestem dobrej myśli – powiedziała zawodniczka SK Kickboxing Kielce.
Już w najbliższy piątek Sandra Drabik wyjeżdża na ostatnie tegoroczne zgrupowanie reprezentacji Polski. Kadra prowadzona przez Karolinę Michalczuk zbierze się w Cetniewie.
– Nie wiem, jaki jest plan. Na miejscu dowiem się, jak będą wyglądały treningi. Myślę, że zamiarem trenerki będzie podtrzymanie formy. Więcej będzie jednak pewnie techniki, niż zajęć obciążających kondycyjnie i wytrzymałościowo. Zejdziemy trochę z obrotów, żeby złapać odpowiednią świeżość – powiedziała aktualna mistrzyni Polski.
Europejski turniej kwalifikacyjny w Copper Box Arenie w Londynie odbędzie się w dniach od 22 do 26 kwietnia 2021. Kolejną szansą na wywalczenie przepustki na IO w Tokio będą czerwcowe światowe kwalifikacje w Paryżu.