W części Kielc nad ranem spadł śnieg. Zabieliło się m.in. na Stadionie Leśnym, Baranówku, Bukówce, Białogonie i podkieleckiej Dąbrowie. Śnieg spadł także w Zagnańsku. Na drogi wyjechały piaskarki.
Marek Stefaniec, nasz radiowy synoptyk informuje, że opady śniegu w danym miejscu uzależnione są od temperatury powietrza i ukształtowania terenu.
– W województwie świętokrzyskim, nawet w samych Kielcach, te wysokości są różne. Wahają się od 261 do 400 metrów. W zależności od tej wysokości mamy do czynienia z temperaturą wyższą lub niższą – wyjaśnia Marek Stefaniec.
Jak dodaje, wraz z obniżeniem się temperatury, wytwarza się para wodna, która się skrapla albo zamienia w śnieg.
– Jeżeli temperatura się obniża i mamy określoną zawartość wilgoci, wówczas para wodna zaczyna kondensować się, skraplać lub w przypadku ujemnych temperatur, zamienia się właśnie w postać śniegu – dodaje Marek Stefaniec.