Za nami 13. edycja plebiscytu „Buskowianin Roku”. Ten prestiżowy tytuł otrzymał Valerjan Romanovski – wielokrotny rekordzista księgi Guinnessa, zwany także „Cold Man”.
Jak mówi cieszy się, że został wyróżniony, że doceniono prace jego zespołu „Oswajamy mróz”. Dodaje, że to dla niego duża satysfakcja.
– Taki tytuł zmusza do coraz aktywniejszej pracy nad sobą, nad realizacją dalszych projektów. Poprzez różnego rodzaju projekty zdobywamy doświadczenie, prowadzimy różne szkolenia i tym się dzielimy. Dzięki temu bardziej się bogacimy sami i to nam sprawia ogromną satysfakcję - zaznacza.
Władze buskiego samorządu są dumne, że tak wybitny sportowiec promuje gminę osiągając kolejne rekordy Guinnessa w kolarstwie ekstremalnym.
– Testując możliwości ludzkiego organizmu daje świadectwo że „każdy” może osiągnąć więcej niż mu się wydaje”. Te słowa powinny być drogowskazem, szczególnie dla młodych, jak pokonywać własne słabości i osiągać wielkie życiowe cele, nie zapominając przy tym o innych. W świecie, którym coraz trudniej o autorytety jest osobą, którą warto naśladować – czytamy w liście gratulacyjnym.
Valerjan Romanovski otrzymał także statuetkę „Siewcy”, symbolizującą rzetelność, dobroć, ofiarność i chęć pomocy innym.
W plebiscycie wyróżniono także Sylwanę Mazur – instruktorkę tańca, właścicielkę szkoły tańca, choreografa z Buska-Zdroju oraz Zdzisława Dudka, byłego prezesa buskiego Sanatorium Nida-Zdrój. Z uwagi na pandemię uroczystość odbyła się w kameralnym gronie w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju.
Przypomnijmy, że Valerian Romanovski mieszka w Busku-Zdroju ponad 20 lat. W lutym 2017 roku, podczas próby na Syberii, Valerjan Romanovski ustanowił swój pierwszy rekord w warunkach zimowych. Jako pierwszy człowiek przejechał na rowerze, przez dwie doby non stop, blisko pół tysiąca kilometrów w temperaturze czterdziestu stopni na minusie. Z kolei 26 stycznia ubiegłego roku w syberyjskiej Jakucji przez cztery doby pokonał na rowerze prawie 400 km.