Ma 45 kilometrów i prowadzi z Daleszyc przez Morawicę, aż do Chęcin. Mowa o nowym, zielonym szlaku pieszym. Jak informuje Marian Buras, burmistrz Morawicy, spacer tą trasą będzie doskonałym pomysłem na spędzenie wolnego weekendu.
Szlak rozpoczyna się w rezerwacie Słopiec w gminie Daleszyce. Następnie zobaczyć można nieczynny kamieniołom wapieni paleozoicznych ze ścianami skalnymi wysokimi na kilka metrów, zalew w Borkowie i Diabelski Kamień w Radomicach.
Jak dodaje burmistrz, ciekawym miejscem jest stanowisko czołgu Pantera oraz ponad 50 zagłębień po stanowiskach XVI Dywizji Pancernej niemieckiego Wehrmachtu.
– Tutaj toczyła się wielka bitwa pancerna na terenie gminy Morawica. O niej być może historia tak dużo nie mówi, ale my to wszystko w tej chwili odkrywamy. Są jeszcze ślady w lasach, jeżeli chodzi o okopy czy stanowiska czołgu. Jedno takie stanowisko zostało zrekonstruowane - podkreśla.
Wśród kolejnych miejsc na szlaku są m.in. nieczynny kamieniołom Łabędziów oraz dawny młyn wodny w Bieleckich Młynach.
– Jest to autentyczny młyn, który liczy sobie już grubo ponad 100 lat, wymurowany z kamienia. Takich młynów w gminie Morawica, jakie kiedyś policzyłem, było pięć. W takiej nienaruszonej formie pozostał jednak tylko ten jeden – mówi.
Na końcu trasy można zawędrować do Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego w Podzamczu i Zamku Królewskiego w Chęcinach.
Marian Buras podkreśla, że jeśli ktoś chciałby sobie rozbić wędrówkę na dwa lub więcej dni, to na trasie znajduje się m.in. hostel.
Szczegółowy opis atrakcji na szlaku znajduje się w przewodniku turystycznym dla pasjonatów przygody, który dostępny jest również w Punkcie Informacji Turystycznej w Morawicy.
Przewodnik po trasie w wersji elektronicznej.