Gmina Ostrowiec Świętokrzyski prawdopodobnie nie podniesie podatków na 2021 rok. To odpowiedź na prośby przedsiębiorców o pomoc w dobie koronawirusa. Po spotkaniu z nimi miasto przeanalizowało sytuację i nie zdecydowało się na żadne inne gesty pomocy.
Jak przypomina prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński, w tym roku miasto uruchomiło tzw. bezpiecznik dla gospodarki. Jak informowaliśmy, dotyczyło to m.in. obniżenia podatku od nieruchomości za drugi kwartał do złotówki oraz obniżenia do złotówki opłaty za wodę. Do tej samej kwoty obniżone zostały opłaty za czynsze w gminnych lokalach. Jak podkreśla prezydent, wówczas odbyło się to przy dużym wysiłku. Włodarz miasta podkreśla, że ostrowieckie opłaty są jednymi z niższych wśród większych miast w regionie.
– Zaproponujemy na najbliższą sesję rady miasta, aby podatki szósty rok z rzędu nie były podwyższone w Ostrowcu Świętokrzyskim. To naprawdę bardzo duży wysiłek – mówi Jarosław Górczyński.
Do budżetu miasta miasta w 10 miesięcy wpłynęło o 2,5 mln zł mniej niż rok wcześniej. Jarosław Górczyński informuje, że ten rok dla budżetu miasta też jest trudny, ponieważ jednostki nie zarabiają.
– Zamknięcie obiektów kulturalnych spowodowało ubytek miliona złotych w samym Miejskim Centrum Kultury, nikt też nie został zwolniony, wszyscy pracują. Podobnie w MOSiR, gdzie pracują 122 osoby, tam ubytek wyniósł 800 tys. zł za 10 miesięcy, a nie wiadomo, co będzie dalej – mówi Jarosław Górczyński.
Jak mówi Sławomir Kijak, skarbnik gminy, zadłużenie przedsiębiorców wobec gminy na pewno wzrośnie, choć konkretne kwoty będą znane dopiero w styczniu. Dodaje także, że w przypadku przedsiębiorców zwracających się o pomoc do gminy, każda sprawa rozpatrywana będzie indywidualnie.