Na niebezpieczne znaleziska natknęli się podczas prac ornych rolnicy z powiatów buskiego i opatowskiego. W akcję zostali zaangażowani saperzy.
Jak informuje starszy chorąży sztabowy Robert Krasowski, dowódca patrolu saperskiego z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, dziś rano w miejscowości Chrzanów w gminie Pacanów zabezpieczono uzbrojony niemiecki pocisk rakietowy z czasów II wojny światowej.
– Pocisk o budowie typowej rakiety waży około 70 kilogramów. Mógł stworzyć bardzo duże zagrożenie. Wybuch mógłby doprowadzić do zniszczeń w promieniu jednego kilometra – zaznacza żołnierz.
Podobny niewypał, kilka dni temu saperzy zabezpieczyli i wywieźli z miejscowości Sobótka w gminie Ożarów. Dowódca zaznacza, że była to rakieta z II wojny światowej zwana także „organami stalina”. Ta broń siała popłoch wśród oddziałów niemieckich. Wydawały niesamowity dźwięk, który paraliżował pododdziały oraz siał zniszczenie.
– Pocisk bardzo niebezpieczny. Rolnik pługiem zawadził o korpus. Do zapalnika brakowało zaledwie kilku centymetrów. Wówczas mogło dojść do eksplozji. Waga pocisku to około 120 kg – zaznacza.
Robert Krasowski podkreśla, że w przypadku znalezienia tego rodzaju przedmiotów natychmiast dzwonić na numer alarmowy 112, pod żadnym pozorem nie dotykać i nie przenosić niewypału. Dodaje, że rolnik z Sobótki popełnił błąd. Pocisk przeciągnął z miejsca podjęcia.
Takie przedmioty stwarzają ogromne zagrożenie wybuchem. Nawet po wielu latach może dojść do ich rozszczelnienia. Poza tym, bardzo często zdarza się, że w promieniu 10-20 metrów od znalezionego przedmiotu jest całe gniazdo ukrytych pocisków.
Znalezione pociski rakietowe przewieziono na poligon Wojsk Lądowych w Nowej Dębie, gdzie zostały zniszczone.