15 lat pozbawienia wolności, zakaz wykonywania zawodów nauczycielskich i kilkaset tysięcy złotych odszkodowania to wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach w sprawie Miłosza W., instruktora Starachowickiego Centrum Kultury oskarżonego o przestępstwa seksualne wobec nieletnich.
Miłosz W. został zatrzymany przez policję we wrześniu ubiegłego roku. Prokuratura Rejonowa w Starachowicach postawiła mu wtedy pięć zarzutów, dwa dotyczyły obcowania płciowego z nieletnimi poniżej lat 15, trzy innych czynności seksualnych i dwa dotyczyły rozpijania nieletnich. Postępowanie w tej sprawie toczyło się za zamkniętymi drzwiami ze względu na dobro małoletnich.
Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach sędzia Jan Klocek, za obcowanie płciowe z nieletnimi sąd orzekł 10 i 7 lat pozbawienia wolności oraz zadośćuczynienie w wysokości 100 tys. zł dla jednej poszkodowanej i 20 tys. zł dla drugiej. Były instruktor ma dożywotni zakaz wykonywania zawodu związanego z edukacją i wychowaniem małoletnich oraz 15-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 100 metrów.
Za dokonanie innych czynności seksualnych Miłoszowi W. wymierzono 3 lata pozbawienia wolności oraz 30 tys. zł zadośćuczynienia oraz podobnie jak w innych przypadkach zakaz zbliżania się i wykonywania zawodów związanych z edukacją. Sąd orzekł także po roku więzienia za zarzuty rozpijania nieletnich.
Łącznie kara wymierzona Miłoszowi W. to 15 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz wykonywania zawodu związanego z edukacją i opieką nad nieletnimi oraz zwrot kosztów procesowych dla jednej z pokrzywdzonych w wysokości 3,7 tys. zł. Oskarżonego zwolniono z kosztów sądowych, a na poczet kary wliczono okres pobytu w areszcie od września ubiegłego roku. Wyrok jest nieprawomocny.