Umowy zawarte pośrednio z trzema producentami zabezpieczają populację; mamy zapewnione szczepionki dla wszystkich dorosłych Polaków, czyli ponad 30 mln ludzi – poinformował we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szczepienia nie będą obowiązkowe – zaznaczył szef MZ. Zapowiedział, że centra dystrybucji szczepionek miałyby powstać w regionalnych centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa.
Szef resortu zdrowia był pytany w Programie III Polskiego Radia m.in. o to, które szczepionki przeciw koronawirusowi zostaną zakupione.
– Mamy europejski mechanizm zakupu. Wszystkie państwa UE reprezentuje komisja, która negocjuje bezpośrednio z producentami i w imieniu państw nabywa leki, które potem są dystrybuowane według parytetu ludności do poszczególnych państw – powiedział minister.
Jak dodał, mamy zawarte pośrednio umowy z trzema producentami, które w pełni zabezpieczają populację Polski.
– Mamy zagwarantowane szczepienia dla blisko 34 mln ludzi – podał Niedzielski.
Niedzielski wskazał, że dwie z trzech szczepionek, które mają wstępne wyniki badań populacyjnych, zapewniają 90 proc. odporności. „To jest główne kryterium” – zaznaczył.
– Kierowaliśmy się też drugim kryterium, kto jest w stanie najszybciej dostarczyć szczepionki, a najszybciej mogą dotrzeć szczepionki tzw. oksfordzkie i Pfizera – dodał.
Minister zaznaczył, że szczepienia nie będą obowiązkowe. „Wybór będzie zawsze należał do osoby, która się decyduje. Ale mamy zapewnione szczepionki dla wszystkich dorosłych Polaków, czyli ponad 30 mln ludzi” – zaznaczył.
Pytany, dlaczego szczepionki nie będą obligatoryjne, minister stwierdził, że „nie jest tajemnicą, że ludzie mają wątpliwości”.
– To jest szczepionka, która wchodzi na rynek, pojawia się po raz pierwszy w obrocie. Będziemy starali się wyjaśnić wszystkie wątpliwości, dać pewnego rodzaju gwarancje bezpieczeństwa i przekonywać – powiedział.
Dopytywany, czy nie chodzi o kwestie finansowe, bo dobrowolne szczepionki będą dla większości płatne, a obowiązkowe musiałyby być darmowe lub z refundacją, Niedzielski zapewnił, że „to absolutnie nie jest kryterium”.
– Państwo polskie w dobie pandemii pokazało już niejednokrotnie, że wydatkowanie środków na pandemię jest priorytetem. Nie prowadzimy takiej buchalteryjnej kalkulacji ekonomicznej -podkreślił.
Niedzielski przypomniał, że w pierwszej kolejności mają być szczepieni seniorzy, medycy i służby mundurowe.
– Zdefiniowaliśmy grupy priorytetowe i oczywiście zaczniemy do medyków. Chcemy, by osoby najbardziej narażone na kontakt z wirusem miały prawo do zabezpieczenia w pierwszej kolejności. A potem służby mundurowe, a potem seniorzy. Chcemy robić to sekwencyjnie – powiedział minister.
Niedzielski podał, że jeśli chodzi o osoby starsze, najpierw szczepieniom zostaną poddane osoby 75 plus, a potem „w dół rocznikami, zapraszając po kolei, by nie generować kolejek”.
Odnosząc się do kwestii logistyki, szef MZ przypomniał, że powołany został zespół, który opracowuje szczegóły.
– Chcemy centra dystrybucji szczepionek utworzyć w regionalnych centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa. One są w każdym województwie, mają odpowiednie infrastrukturalne przygotowanie by przechowywać szczepionki w określonych warunkach – poinformował Niedzielski.