Kieleckie stoki narciarskie gotowe do rozpoczęcia nowego sezonu, aby wystartować, potrzebne są jednak lepsze warunki atmosferyczne. Mimo ostatnich przymrozków i niskich temperatur właściciele ośrodków narciarskich w stolicy województwa świętokrzyskiego nie decydują się jeszcze na rozpoczęcie naśnieżania.
Jak informuje Agnieszka Wiśniewska z Centrum Sportowo-Rekreacyjnego „Stadion”, aby mogło to nastąpić, mróz musi utrzymywać się zdecydowanie dłużej.
– Aby armatki mogły działać skutecznie, temperatura około minus 7 stopni powinna utrzymywać się przez kilka dni – dodaje.
Na rozpoczęcie sezonu jest jeszcze za wcześnie na kieleckim Telegrafie.
– Tutaj także miłośnicy białego szaleństwa muszą poczekać na korzystniejszą aurę – informuje Michał Misztal, właściciel ośrodka narciarskiego Telegraf.
– Jesteśmy w pełnej gotowości. Jeśli mrozy będą się utrzymywać ponad tydzień, wówczas rozpoczniemy naśnieżanie i będziemy się starać, aby udostępnić miejsce do jazdy – wyjaśnia.
Do rozpoczęcia sezonu zimowego przygotowują się także pozostałe ośrodki narciarskie w regionie. Natomiast miłośnicy sportów zimowych mogą już korzystać z dwóch sztucznych lodowisk w Kielcach. Otwarte są ślizgawki na Stadionie i Telegrafie.