Wiele naszych przewidywań dotyczących koronawirusa było błędnych, dzisiaj musimy wszyscy wymagać od siebie zdecydowanie więcej, przed nami okres100 dni solidarności; na jego końcu wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
– Dzisiaj wiemy, że wiele naszych przewidywań było błędnych, wiemy, że wiele analiz, wiele prognoz, które prowadziliśmy my, nasi specjaliści, eksperci nie sprawdziły się – przyznał szef rządu.
Dodał, że we wszystkich krajach europejskich jest dobry nastrój – pokory oczekiwania i walka z koronawirusem. – Dzisiaj musimy wszyscy wymagać od siebie zdecydowanie więcej niż zwykle właśnie dlatego, że sytuacja jest tak trudna, że koronawirus jest siłą natury, której nikt z nas nie może w pełni przewidywać, kontrolować – powiedział Morawiecki.
Jak mówił, „w tej walce z koronawirusem przegrywamy przynajmniej tak często jak odnosimy jakieś dokonania”. Dodał, że bronią przeciw koronawirusowi jest dyscyplina, przestrzeganie zasad sanitarnych i solidarność.
– Przed nami pewien okres, który nazywamy „100 dni solidarności”; to dlatego, że na końcu tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka – powiedział Morawiecki.
Szkoły zamknięte do 23-24 grudnia. Ferie w całym kraju od 4 do 17-18 stycznia
Zdecydowaliśmy, że będzie kontynuacja zamknięcia szkół do 23-24 grudnia; podjęliśmy też decyzję o tym, że ferie będą skumulowane w jednym okresie – między początkiem stycznia, 4 stycznia, a 17-18 stycznia – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
– Byliśmy nakłaniani przez niektórych ludzi, ośrodki, do otwarcia szkół. Jednak zdecydowaliśmy, że będzie kontynuacja zamknięcia szkół do (…) 23-24 grudnia. Następnie podjęliśmy decyzję o tym, że ferie, czyli przerwa edukacyjna w szkołach, będą skumulowane w jednym okresie – między początkiem stycznia, 4 stycznia, to bodaj jest poniedziałek – a 17-18 stycznia – powiedział Morawiecki na sobotniej konferencji prasowej.
Podkreślił, że ferie, zwykle rozłożone są na różne województwa w różnym czasie po to, by ruch turystyczny w gospodarce był większy, w 2021 roku muszą być skumulowane w jednym czasie, aby ten ruch był jak najmniejszy. „(Po to), by nie zamawiać wyjazdów, nie wyjeżdżać, ani za granicę, bo może się okazać, że będzie potrzebna kwarantanna po powrocie, żeby siedzieć w domu, by przerwać łańcuch zakażeń, by ta mobilność była jak najmniejsza” – powiedział. Wskazywał, że chodzi o to, by całe rodziny zostały wtedy w domach.
Premier dodał, że jest szansa, że około 18 stycznia będą pojawiały się już pierwsze dostawy szczepionek. „Ten horyzont właśnie jest potrzebny po to, by szybko przygotować dystrybucję i proces szczepień” – dodał.
Galerie otwarte, będą działały w najwyższym reżimie sanitarnym
Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym – zapowiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
– Dokonujemy analizy, która ma objąć zarówno nasze zdrowie, uratowanie jak najwięcej istnień ludzkich, ale również uratowanie milionów miejsc pracy – zaznaczył premier podczas konferencji prasowej. Jak dodał, aby tak było, „zdecydowaliśmy, że od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym”.
Jak zaznaczył Morawiecki, handlowcy z różnych branż podczas spotkań zapewniali, że „będą dbali o to, żeby była odpowiednio mała liczba ludzi, podobnie jak w sklepach spożywczych i drogeriach, żeby można było utrzymać też reżim sanitarny”.
Jak dodał szef rządu, „przed nami okres świąt Bożego Narodzenia i to moment, w którym rodziny się spotykają i dlatego szczególnie chcę zaapelować już dzisiaj, aby to były spotkania w gronie małych rodzin, tych, z którymi mieszkamy; żeby nie przemieszczać się pomiędzy miastami, bo od naszej dyscypliny będzie zależało to, jak ostre będą musiały być restrykcje potem”.
Restauracje, kina, teatry, siłownie nadal nieczynne
Placówki gastronomiczne, z branży wydarzeń kulturalnych, kina, teatry, ale także siłownie i kluby fitness będą zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia; przed świętami poinformujemy, co dalej – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Premier mówił na konferencji prasowej, że rząd był nakłaniany przez przedstawicieli gastronomii, branży wydarzeń kulturalnych, kina, teatry, ale także siłownie i fitness, by otworzyć te placówki, które są dziś zamknięte.
– Jednak idziemy za radą naszych epidemiologów i zdecydowaliśmy się pozostawić je zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia. Poinformujemy przed świętami, co dalej – powiedział szef rządu.
Podkreślił, że „to ważne, by uratować setki tysięcy, miliony miejsc pracy w przyszłości, ale także, by utrzymać w ryzach przyrost zakażeń”.