Niewidomy kielczanin Wojciech Makowski został nominowany w plebiscycie na sportowca roku organizowanym przez Polski Komitet Paraolimpijski.
Pływak urodził się jako osoba słabowidząca, a wzrok całkowicie utracił w wieku 8 lat. Jak wspomina, miłość do pływania zaszczepili w nim rodzice.
– Pływać nauczyłem się w wieku 7 lat. Na basen zaprowadzili mnie rodzice, ponieważ mój tata i brat byli pływakami. Trenowałem do czasu zakończenia gimnazjum, a potem przez wiele lat nie chodziłem na basen. Dopiero, gdy miałem 21 lat zacząłem pływać, by poprawić swoją kondycję fizyczną, ale nie sądziłem, że podjęcie wyczynowego treningu w tak późnym wieku może przynieść skutek – wspomina Wojciech Makowski.
Kielczanin jest zawodnikiem Integracyjnego Klubu Sportowego AWF Warszawa. W 2013 roku wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy na 100 metrów stylem dowolnym. W 2015 roku zdobył brązowy medal na 100 metrów stylem grzbietowym, a w 2016 został mistrzem Europy w tej konkurencji. W tym samym roku wystartował w Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio de Janeiro, zdobywając srebrny medal w konkurencji 100 metrów stylem grzbietowym w swojej kategorii. Rok później został mistrzem świata w tej samej konkurencji, a w 2018 roku wywalczył trzy medale na mistrzostwach Europy – dwa srebrne i jeden brązowy.
Jak mówi Wojciech Makowski, nigdy w życiu nie wolno się poddawać, dlatego jego mottem życiowym jest zdanie, że z rezygnacją jest tak, jak z jego wzrokiem – nie istnieje.
– To jest przekonanie, którym staram się kierować, bazując na tym, że ciężko jest zrobić coś, co jest skomplikowane i wymaga dużo pracy. Staram się wymyślać teksty, które mnie pokrzepią, podniosą na duchu, a może pomogą też innym i poderwą ich z powrotem do lotu – mówi Wojciech Makowski. Swój głos na 28- letniego kielczanina Wojciecha Makowskiego można oddać na stronie Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Głosowanie trwa do 22. listopada.