Informacja, że w danym województwie są dwa czy trzy wolne respiratory nie znaczy, że to jest koniec respiratorów. Do ratowania zdrowia i życia pacjentów można wykorzystać również te, które nie służą pacjentom covidowym – powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W czasie poniedziałkowego briefingu rzecznik resortu zdrowia powiedział, że w ostatnich dniach, tygodniach szybko rośnie liczba wolnych łóżek i respiratorów. Wolnych łóżek jest w granicach 13 tys., a respiratorów – 600.
Andrusiewicz zaznaczył, że nawet, jeżeli w danym województwie pojawiają się informacje, że „są dwa lub trzy dostępne wolne respiratory, to nie znaczy, że to jest koniec respiratorów w danym województwie”.
– Do ratowania zdrowia i życia pacjentów można wykorzystać również respiratory, które są wolne, a nie służą w tym momencie pacjentom covidowym – wyjaśnił rzecznik resortu zdrowia.
Z danych podanych przez Ministerstwo Zdrowia w poniedziałek wynika, że z powodu COVID-19 w szpitalach przebywa 22 458 osób, z czego 2103 z nich podłączonych jest do respiratorów. Dzień wcześniej hospitalizowanych było 21 988 chorych, w tym 2114 pacjentów pod respiratorem.
Zgodnie z danymi resortu zdrowia dla pacjentów z COVID-19 przygotowano łącznie 35 604 łóżka i 2754 respiratory. Do dyspozycji chorych pozostaje 13 146 miejsc w szpitalach i 651 respiratorów.