Taki obrazek zastali buscy policjanci w Maciejowicach w gminie Gnojno.
Zobaczyli tam stojącego w rowie opla astrę oraz dwie osoby podróżujące autem. Obie były nietrzeźwe. 46-letni kierowca „wydmuchał” ponad 2,3 promila alkoholu.
Dodatkowo podczas sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go do lipca przyszłego roku. Zdaniem Tomasza Piwowarskiego z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju mężczyzna tłumaczył, że przed auto wyskoczyła sarna, którą próbował ominąć i wpadł do rowu.
Kierowca i jego pasażerka zostali zabrani przez karetkę pogotowia do szpitala. Za spowodowanie wypadku drogowego przez pijanego kierowcę grozi kara do 4 i pół roku pozbawienia wolności.