Miejska noclegownia w Starachowicach niebawem zmieni swoją siedzibę. Z budynku przy ul. Szkolnej pensjonariusze przeniosą się do nowego lokum przy ul. Radomskiej, na terenie bazy miejskiego przewoźnika. Dobiegają końca prace remontowe.
W ciągu ostatnich lat noclegowania kilka razy zmieniała swoją lokalizację. Mieściła się w budynku wymiennikowni ciepła należącej do Zakładu Energetyki Cieplnej przy ul. Lipowej, później bezdomni przenieśli się tymczasowo do pomieszczeń przy ul. Szkolnej, w budynku należącym do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Ta lokalizacja, dzielona z klubem sportowym i innymi organizacjami, nie spełniała oczekiwań żadnej ze stron. Miasto rozważało różne możliwości rozwiązania tej sytuacji, w końcu zapadła decyzja o adaptacji jednego z budynków na terenie bazy MZK.
– Kończymy prace w budynku na terenie bazy miejskiego przewoźnika, aby osoby bezdomne przenieść do przyzwoitych i o wiele lepszych warunków – mówi prezydent Starachowic Marek Materek.
Teraz zostały zakupy niezbędnego sprzętu, urządzenie pomieszczeń i przeniesienie noclegowni. To powinno nastąpić do końca tego roku. Sami zainteresowani zagospodarują teren wokół budynku.
Obiekt po zakończeniu remontu będzie spełniał wszystkie prawne wymagania dotyczące noclegowni – informuje dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Piotr Ambroszczyk.
– W obiekcie będzie 29 miejsc, budynek jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i poruszających się na wózkach inwalidzkich. W salach będzie mogło przebywać do 8 osób.
W przyszłości noclegownia może zostać przekształcona w schronisko, czyli placówkę świadczącą opiekę całodobowo.
Obecnie z noclegowni w Starachowicach korzysta kilkanaście osób, kiedy na zewnątrz robi się zimno, liczba podopiecznych wzrasta. Koszt adaptacji i wyposażenia nowej noclegowni to prawie 450 tys. zł.