– To dobrze, że coraz więcej osób w swojej diecie uwzględnia kiszonki – przyznała dr Anna Tokarska, dietetyk kliniczny ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Ekspertka wyjaśniła, że kiszonki są bardzo zdrowe, zawierają kwas mlekowy i wpływają na pracę naszego układu odpornościowego.
Zwiększają także produkcję bakterii wpływających korzystnie na pracę jelita grubego. Ponadto mają w sobie witaminę C, błonnik, magnez i wapń. Zdaniem dr Anny Tokarskiej, kisić możemy prawie wszystko: paprykę, czosnek, buraki czy pomidory. Należy jednak pamiętać, żeby kiszonki jeść umiejętnie, a osoby z przewlekłymi schorzeniami powinny skonsultować się ze swoim lekarzem prowadzącym.
Pierwsza część rozmowy:
Druga część rozmowy: