Piłkarki ręczne Korony Handball Kielce w 5. kolejce I ligi zagrają na wyjeździe z MKS Karczew. Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 19.30.
Podopieczne Pawła Tetelewskiego jadą na Mazowsze z mocnym postanowieniem poprawy. Przed tygodniem dość niespodziewanie przegrały we własnej hali w zaległym spotkaniu z AZS AWF Warszawa 19:25.
– Trener porozmawiał z dziewczynami i wszystko jest OK. Nie ukrywajmy: siła naszego zespołu jest znacznie większa niż MKS Karczew, więc trzeba zagrać dobry mecz i zdobyć komplet punktów. – powiedział członek zarządu Korony Hnadball Krzysztof Demko.
Kielczanki są wiceliderkami tabeli, a MKS Karczew zajmuje 6. miejsce, ale rozegrał zaledwie dwa mecze.
Na sobotni mecz nie pojadą rozgrywająca Martyna Szymanik i skrzydłowa Klaudia Wawrzycka, które leczą kontuzje.