Wraz z ogłoszeniem w całej Polsce czerwonej strefy, zmieniają się zasady funkcjonowania niektórych placówek. Ostrowiecka jadłodajnia dla ubogich, bezdomnych i wykluczonych przy ul. Głogowskiego prowadzona przez Akcję Katolicką oraz Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania Hospicjum zostanie zamknięta.
Jak wyjaśnia dyrektor ostrowieckiego hospicjum ks. Paweł Anioł, działalność zostanie przeniesiona od jutra na ulicę Focha, czyli tam, gdzie znajduje się budynek hospicjum. W okolicy bramy św. Piotra i Pawła pojawi się namiot, gdzie wydawane będą posiłki na wynos.
– Przenosimy się obok hospicjum na zewnątrz, posiłki wydawać będziemy w pojemnikach jednorazowych. Wszystkie osoby otrzymają jedzenie każdego dnia od 13.00 do 14.00, w ciągu tygodnia, w weekend czy święta – mówi ks. Paweł Anioł.
Wyznaczona zostanie „strefa życia”, czyli pętla, w której będą stać osoby w kolejce, zachowując niezbędne odległości. Ks. Paweł Anioł prosi o to, aby mieć ze sobą maseczkę, jednak często zdarza się, że ludzie biedni ich nie posiadają.
– I dlatego też po raz kolejny rozdamy jutro, w sobotę, maseczki, aby te osoby już je miały. Wyznaczyliśmy też miejsce do dezynfekcji, aby zachować wszelkie środki ostrożności – informuje ks. Paweł Anioł.
Obostrzenia wprowadzono także w hospicjum w zakresie odwiedzin. Jest możliwość przynoszenia jedzenia, a także spotkań w godzinach 11.00-12.00 i 17.00-18.00. W tych godzinach też są udzielane informacje telefonicznie. W przypadkach nagłych rodzina przyjmowana jest do izolatki. Jak dodaje ks. Paweł Anioł, w dalszym ciągu przyjmowani są chorzy do hospicjum. W tej chwili wolnych jest 8 miejsc.
Bez zmian funkcjonuje rehabilitacja. Pacjenci powinni jednak przychodzić punktualnie na wyznaczoną godzinę, aby nie przebywać na korytarzach.
Z kolei bary Anielskie Jadło wydają posiłki na wynos. Osoby starsze i na kwarantannie mogą liczyć na tańszy dowóz posiłków.