Do Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach trafiło urządzenie do szybkiej diagnostyki koronawirusa. Sprzęt został kupiony przez starostwo powiatowe.
Stefan Bąk, członek zarządu powiatu informuje, że dzięki nowemu aparatowi znacząco skróci się czas oczekiwania na wynik testu.
– Rodzące pacjentki, które trafiają do naszego szpitala, nie mogą długo czekać na wynik testu na COVID-19. Dzięki nowemu urządzeniu czas ten skróci się z kilkudziesięciu godzin do kilkudziesięciu minut. Mając wynik testu szybko możemy podjąć decyzję, czy pacjentka powinna trafić do izolatorium, czy na salę ogólną – mówi.
Jak zaznacza Stefan Bąk, Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka stało się samowystarczalne pod kątem diagnozowania COVID-19.
– Nie musimy badać pacjentek ani personelu w laboratoriach zewnętrznych – dodaje.
W urządzeniu można sprawdzać jednocześnie 4 próbki. Czas oczekiwania na wynik to około 40 minut. Sprzęt pozwala nie tylko na diagnozowanie COVID-19, ale i innych chorób wirusowych.
Urządzenie zostało kupione, dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Jego koszt to ponad 300 tys. zł.