Do przyszłego roku potrwa prawdopodobnie proces Jerzego Ś., prezesa koneckiej spółki Konekom, byłego wicedyrektora w Urzędzie Marszałkowskim i byłego lidera Platformy Obywatelskiej w powiecie koneckim. Jest oskarżony o płatną protekcję.
Jerzemu Ś. zarzucono, że w 2015 roku, powołując się na wpływy w Urzędzie Miasta i Gminy w Końskich, podjął się załatwienia korzystnego rozstrzygnięcia dotyczącego sprzedaży hałd odpadów, po zakładach metalurgicznych Zamtal. W zamian za załatwienie sprawy, oskarżony został prezesem spółki, powołanej do eksploatacji hałd.
Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do koneckiego sądu w 2017 roku, jednak postępowanie zostało zawieszone z uwagi na stan zdrowia oskarżonego. Sędzia Tomasz Durlej, rzecznik sądu okręgowego informuje, że sprawą zajęto się gdy stan zdrowia Jerzego Ś. na to pozwalał, czyli 5 września 2019 roku. Ponadto w tym roku, ze względu na epidemię, przez kilka miesięcy nie odbywały się rozprawy.
– Do tej pory odbyły się trzy rozprawy, kolejną zaplanowano na 18 stycznia 2021 roku. Będą przesłuchiwani świadkowie, tak jak miało to miejsce dzisiaj. Należy spodziewać się końca procesu na początku przyszłego roku – dodaje.
Jerzemu Ś. grozi 8 lat pozbawienia wolności.