Władze Kiec chcą o 3 mln zł podwyższyć kapitał Targów Kielce. Taki krok ma pomóc miejskiej spółce w częściowym pokryciu strat, poniesionych przez pandemię koronawirusa. Po wprowadzeniu w marcu lockdownu nie odbyły się wystawy Agrotech i Las Expo oraz inne wydarzenia zaplanowane do realizacji w następnych miesiącach.
Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce potwierdza, że sytuacja spółki nie jest najlepsza i dodatkowe 3 mln zł są niezbędne do jej funkcjonowania. Zwraca uwagę, że imprezy, które odbyły się już w czasie pandemii, to 1/6 tego, co było przed marcem tego roku.
– To niestety jest za mało. Miasto pobrało od nas wcześniej dywidendę, a te 3 mln zł, to jest de facto wypracowany przez nas zysk w 2019 roku – argumentuje Andrzej Mochoń.
Prezes Targów Kielce dodaje, że trudny okres wiązał się również z redukcją zatrudnienia.
– Część pracowników odeszła na emeryturę, a części nie przedłużono umów. Przez pół roku liczba pracowników spadła z ponad 190 do nieco ponad 160. Obecnie nie zatrudniamy nowych osób – mówi prezes.
Andrzej Mochoń zwrócił uwagę, że samorząd Poznania zapowiedział, ze przez najbliższe 10 lat nie będzie pobierał dywidendy od tamtejszych targów.